Gdy człowiek rozumny przygląda się sobie, bada, co jest dla niego odpowiednie i pożyteczne, co jest właściwe i pomocne dla duszy, a co jest jej obce. W ten sposób unika rzeczy szkodliwych dla duszy jako obcych i dzielących go od nieśmiertelności.
— Pseudo-Antoni Wielki, Naszego w gronie świętych Ojca Antoniego Wielkiego pouczenia o zachowaniu ludzi i właściwym sposobie postępowania w stu siedemdziesięciu rozdziałach, [w:] Filokalia, tom 1.
Pseudo-Antoni Wielki mówi o rozeznawaniu duchowym. Święty Jan zalecał: nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga (1 J 4,1). Proces rozeznawania nie jest łatwy, ale jest wart podjęcia, kształtowania i rozwijania. Dzięki niemu, człowiek będzie mógł zobaczyć to, co „jest dla niego odpowiednie i pożyteczne, co jest właściwe i pomocne dla duszy, a co jest jej obce” zdaniem Pseudo-Antoniego. To nie jest rzecz, którą można się nauczyć w ramach kursu weekendowego, kilku zajęć z duchowości czy rekolekcji. To stała troska duszy o wzrost i ukierunkowanie na Boga. To stałe ćwiczenie się w znajomości Bożego słowa i Jego nauki. To gorliwe zabieganie o poznawanie świętej wiary, a przede wszystkim o poznawanie samego Boga. Rozeznawanie to próbowanie, sprawdzanie, zastanawianie się, robienie rachunku sumienia, podejmowanie refleksji na temat myśli i zachowania. To swoiste dokonywanie sądu, czyli osądzanie tego, co mamy przed sobą. To odróżnianie jednego od drugiego. Chodzi o rozjaśnienie rzeczywistej natury albo intencji czegoś lub kogoś, chodzi o rozdzielenie tego, co jest pomieszane i powoduje zamęt, aby można było ocenić wartość rzeczy, zanim podejmie się decyzję.
Święty Paweł zachęca, aby wszystko badać (por. 1 Tes 5,21). Chodzi więc o to, aby być człowiekiem rozumnym, nie brać wszystkiego jako dobrą monetę, aby nie być naiwnym, aby używać rozumu, aby żyć refleksyjnie, aby nie zdawać się tylko na innych, pozbawiając się odpowiedzialności za własne postępowanie, zachowanie czy wybory. To nie unikanie życia, ale wychodzenie jemu naprzeciw. To troska o życie, o prawdę, o piękno, o dobro, o to, co służy człowiekowi.
Rozeznawanie pomaga osądzić, co „odpowiednie i pożyteczne, co jest właściwe i pomocne dla duszy, a co jest jej obce”. Dzięki temu można uniknąć rzeczy szkodliwych dla duszy. Nikt nie chce sobie szkodzić. Zatem powinien podjąć wysiłek i trud zbadania tego, co jest dobre i pożyteczne. Wcześniej jednak jest podjęcie refleksji nad sobą. Rozwój człowieka jest niemożliwy bez tworzenia dobra i służenia prawdzie. Życie w obłudzie, kłamstwie zwróci się kiedyś przeciwko samemu człowiekowi.
Modlitwa Jezusowa uwalnia od zbędnych i szkodliwych myśli. Podczas tej praktyki mamy niczego nie rozważać, o niczym nie myśleć, niczego nie wyobrażać. To zadanie, które nie jest łatwe, ale jest skuteczne. Dzięki niemu zdobywa się sprawność w panowaniu nad myślami. Pozwala unikać szkodliwych rzeczy dla duszy. Modlitwa Jezusowa pozwala unikać rzeczy szkodliwych poprzez praktykę nie przyjmowania tego, co przychodzi do umysłu.
Brunon Koniecko OSB – benedyktyn tyniecki. Do opactwa wstąpił w 2010 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w 2018 r. Jest absolwentem administracji oraz teologii. W opactwie tynieckim był m.in. przeorem, podprzeorem i wychowawcą. Autor książek: Medytować to…, Nie żartujcie sobie z Bóstwa!, Modlitwa Jezusowa. Przewodnik po rekolekcjach Oddychać Imieniem, Droga Filokalii. 50-dniowe ćwiczenie duchowe
Jeśli chcesz otrzymywać bezpłatne powiadomienia o wszystkich tekstach, które w danym tygodniu pojawiły się na portalu modlitwajezusowa.com.pl, to zapisz się na otrzymywanie wiadomości. Jak będzie działać system powiadomień o nowych wpisach na portalu modlitwajezusowa.com.pl? Raz w tygodniu, w niedzielę o 18:00, otrzymasz wiadomość z listą najnowszych artykułów, które ukazały się na portalu modlitwajezusowa.com.pl.